POSTBUS 4049 , 1620 AH Hoorn
Jestem właścicielem firmy ITXILIUM i mam za sobą ponad 20 lat doświadczenia w IT – od praktycznego grzebania w sprzęcie, przez instalacje sieci i serwerów, aż po bezpieczeństwo danych i doradztwo w trudnych przypadkach. Ale zanim założyłem firmę, byłem klientem – wielokrotnie. Dlatego dziś, prowadząc własny biznes, nie patrzę na klienta z góry – patrzę jego oczami.
To jeden z największych błędów wielu firm IT – traktują klienta jak kogoś, kto „i tak nic nie rozumie”. Ja wychodzę z założenia, że każdy klient rozumie swoje potrzeby, tylko może nie zna języka technicznego. Moją rolą jest przetłumaczyć technologię na rozwiązania, a nie popisywać się skrótami i nazwami komponentów.
Nie oferuję „zestawu z półki”. Zanim cokolwiek zaproponuję – chcę zrozumieć, co boli klienta. Czy chodzi o szybkość? Stabilność? Zabezpieczenie danych? A może potrzebuje prostego, ale niezawodnego rozwiązania, które nie zawiedzie go w niedzielę wieczorem, gdy trzeba wysłać raport?
Dobry sprzęt, serwer czy rozwiązanie sieciowe powinno służyć latami. Dlatego proponuję rozwiązania, które skalują się z biznesem klienta – nie tylko „tu i teraz”, ale także z myślą o rozwoju, backupie, bezpieczeństwie i przyszłych kosztach utrzymania.
Nie chcę, żeby ktoś wciskał mi „najlepsze” rozwiązanie – chcę, żeby ktoś zrozumiał, do czego to potrzebuję. Czy to sklep internetowy, firma logistyczna, jednoosobowa działalność czy szkoła – każda sytuacja wymaga czegoś innego.
Nie każdy zna różnicę między routerem a access pointem – i nie musi. Ja chcę, żeby ktoś mi to wyjaśnił, bez poczucia wyższości.
Chcę, żeby firma powiedziała mi uczciwie: „tego nie warto naprawiać – lepiej wymienić” albo „ten plan jest za duży – zróbmy coś prostszego”. Klient docenia uczciwość i zdrowy rozsądek bardziej niż pustą sprzedaż.
Zawsze ceniłem firmy, które pamiętały, kim jestem, co robiłem i że mam konkretne potrzeby. Tego samego chcę dla moich klientów – żeby wiedzieli, że ich system, serwer czy komputer nie jest dla mnie tylko kolejnym „case’em”, ale częścią ich codziennej pracy, za którą biorę odpowiedzialność.
W ITXILIUM technologia to środek, a nie cel. Naszym celem jest realna pomoc – taka, jakiej sam oczekuję, gdy jestem po drugiej stronie. Dlatego:
Buduję firmę, która łączy technologię z ludzkim podejściem – bo wiem, że za każdym komputerem, siecią czy backupem stoi ktoś, kto po prostu chce spokojnie pracować.
Nie musisz znać się na IT, żeby się do mnie odezwać. Wystarczy, że masz problem lub pomysł – a ja pomogę Ci znaleźć dla niego rozwiązanie.